18 stycznia 2008r.
Problemom pszczelarstwa na Sądecczyźnie poświęcono obrady Komisji Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Rady Powiatu Nowosądeckiego. Radni odwiedzili Gospodarstwo Pasieczne Sądecki Bartnik w Stróżach.
Komisja w czasie obrad.
Komisja podczas obrad.
Komisja podczas obrad.
Podczas obrad.
Komisja podczas obrad.
Podczas obrad Komisji.
Problemom pszczelarstwa na Sądecczyźnie poświęcono obrady Komisji Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Rady Powiatu Nowosądeckiego. Radni odwiedzili Gospodarstwo Pasieczne Sądecki Bartnik w Stróżach.
W spotkaniu uczestniczyli członkowie komisji, Jerzy Górka Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Nowosądeckiego oraz zaproszeni goście: Włodzimierz Janczyk - p.o. Powiatowego Lekarza Weterynarii, Stanisław Kowalczyk - prezes Karpackiego Związku Pszczelarzy, Narcyz Kędziora - kierownik Karpackiego Związku Pszczelarzy, Jan Opiło - dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu i Janusz Kasztelewicz - prezes Gospodarstwa Pasiecznego „Sądecki Bartnik”.
W pierwszej części posiedzenia, która odbyła się w Starostwie Powiatowym, członkowie komisji przyjęli sprawozdanie z działalności komisji za 2007 rok i plan pracy na obecny rok.
Druga część posiedzenia odbyła się w „Sądeckim Bartniku” w Stróżach i była poświecona problematyce pszczelarstwa. Posiedzenie prowadził przewodniczący komisji Jan Gomółka.
- Aktualnie liczba pasiek w powiecie nowosądeckim wynosi 434 i 10383 rodzin pszczelich. Gro pasiek stanowią pasieki małe liczące do 10 pni, jest ich ok. 65 %. Pasieki liczące
od 10 do 30 pni stanowią 20 %. Pasiek w przedziale od 50 do 100 pni jest 26. Pasiek powyżej 100 pni jest 5 oraz jedna pana Kasztelewicza w Stróżach licząca ponad 1200 pni – poinformował radnych powiatowych kierownik Karpackiego Związku Pszczelarzy Narcyz Kędziora.
Komisja w czasie obrad.
Na nowoczesnej hali produkcyjnej
w Bartniku.
Na nowoczesnej hali w Bartniku.
W Sądeckim Bartniku.
W Sądeckim Bartniku.
W Sądeckim Bartniku.
W Sądeckim Bartniku.
Zwiedzanie gospodarstwa
pasiecznego.
Szczegółowo omawiano choroby pszczół, z którymi spotykają się pszczelarze w swoich rodzinach pszczelich, a także sposoby ich leczenia.
- Obecnie sytuacja nie jest dobra. Pszczoły są nękane chorobami, a leki, które miały być skuteczne, w większości pasiek okazały się niewypałem - dodał Narcyz Kędziora. – Przyczyną jest jednak w dużej mierze to, że właściciele pasiek podają lekarstwa niestety niezgodnie z zaleceniami.
Komisja zaproponowała wystąpienie z wnioskiem do Zarządu Powiatu Nowosądeckiego
z prośbą o wystosowanie pisma do Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych
i Leśnictwa w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a także Związku Powiatów Polskich
o większe zainteresowanie problemami pszczelarstwa.
- Pszczoły są niezbędne dla zachowania prawidłowego ekosystemu - podkreślił Stanisław Kowalczyk prezes Karpackiego Związku Pszczelarzy. - Wszystko co ma związek z pszczołami, jest niezmiernie korzystne dla człowieka, więc gdy zabraknie tych owadów w przyrodzie, to będzie znak, że zbliża się koniec świata. Czy tego chcemy?
Obecni na spotkaniu przedstawiciele Karpackiego Związku Pszczelarzy zobowiązali
się przekazać szczegółową informację na temat alarmującej sytuacji w pszczelarstwie, która zostałaby dołączona do wystąpień powiatu.
Po zakończeniu obrad Janusz Kasztelewicz, Prezes Gospodarstwa Pasiecznego „Sądecki Bartnik” oprowadził gości po obiektach Gospodarstwa. Radni obejrzeli m.in. laboratorium, magazyn oraz hale produkcyjną z nowoczesną aparaturą.