Facebook
Facebook Powiat Facebook Promocyjny
YouTube
YouTube Powiat YouTube Promocyjny
Pinterest Instagram

Na Sądecczyźnie kropla przestaje drąży skałę

8 lipca 2008 r.

Jak dowodzą ostatnie badania, od kilku lat znacząco zmniejszyły się pokłady wód gruntowych...

Miejmy nadzieję, że deszcze, które spadły minionej doby w naszym regionie przyczynią się do złagodzenia skutków znacznych niedoborów wody, jakie od paru miesięcy występują na Sądecczyźnie.

Jak dowodzą ostatnie badania, od kilku lat znacząco zmniejszyły się pokłady wód gruntowych w Beskidach. Wiedzą o tym najlepiej mieszkańcy wyżej położonych miejscowości, korzystający z własnych przydomowych studni. W zdecydowanej większości zapas wody jest tak mały, że uniemożliwia funkcjonowanie całego gospodarstwa domowego. Powoduje to znaczne utrudnienia w domach, utrzymaniu sadów i ogrodów, pielęgnowaniu upraw i prowadzeniu hodowli.

Wiele gospodarstw pozbawionych jest całkowicie bieżącej wody pitnej. Jedyną szansą zaradzenia tej trudnej sytuacji jest dowożenie wody beczkowozami. Władze gminne coraz częściej decydują się na tę formę pomocy mieszkańcom, chociaż jest bardzo kosztowna i niewystarczająca w dłuższym okresie czasu.

Susza niekorzystnie wpływa na całe środowisko, a wysychające łąki, pastwiska i lasy stwarzają duże zagrożenie pożarowe oraz powodują zmiany w rozwoju wielu gatunków organizmów i roślin, powodując zachwianie równowagi w wielu ekosystemach. Może to mieć zgubne skutki na wiele lat.

Wysychają nawet koryta rzek

Powodów takiego stanu rzeczy jest wiele. Susza, wydaje się być najbardziej naturalną przyczyną. Jednakże nie należy zapominać, iż brak rozsądnej i planowej gospodarki wodnej także może spowodować znaczne jej niedobory. Mówiono o tym na wielu spotkaniach i seminariach. Specjaliści biją na alarm, aby po latach nieograniczonego eksploatowania zasobów wodnych dostrzec potrzebę ochrony wody, będącej podstawą i warunkiem egzystencji. Poprawa stanu środowiska wodnego wymaga wieloetapowego działania prowadzonego w ścisłej współpracy wielu służb.

Próbę zebrania najbardziej istotnych wątków tego problemu poczynił Komitet Naukowo-Techniczny ds. Kształtowania Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej działający przy Sądeckiej Radzie Federacji SNT NOT. W sporządzonym w czerwcu br. memoriale, położono główny nacisk na sprawy finansowania działań oraz nadzoru nad środowiskiem wodnym, zarówno w zakresie eksploatacji tych wód, jak i bieżącego utrzymania oraz konserwacji obiektów gospodarki wodnej i zabudowy potoków.

Autorzy memorandum uważają za konieczne ustalenie jednoznacznej struktury zarządzania środowiskiem wodnym i hierarchii użytkowania jego zasobów. Aktywizację społeczeństwa w podejmowaniu działań na rzecz budowy systemu małej retencji we współpracy i w oparciu o pomoc administracji wszystkich szczebli. Domagają się powrotu do koncepcji budowy małych zbiorników retencyjnych w miejscowościach: Florynka - na rzece Biała oraz w Nawojowej - na rzece Kamienica Nowojorska.

Nadmiar wody przed kilkoma laty, wywołał powodzie na Sądecczyźnie, które spowodowały wiele szkód odczuwalnych jeszcze dziś, a teraz grozi nam kolejna klęska - susza.

Opracowanie: BS

komentarze (0):
dodaj komentarz

Tego artykułu jeszcze nikt nie komentował. Bądź pierwszym, który dodał komentarz!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz! Przejdź do »formularza logowania«

Archiwum wiadomości

Kliknij na datę, żeby zobaczyć wydarzenia z danego dnia lub wybierz miesiąc i rok aby przejść do wydarzeń z danego miesiąca i roku...

...lub w polu wyszukiwania wpisz wyrażenie, którego szukasz w wybranej kategorii, a następnie kliknij "Szukaj"...