Podtrzymanie tradycji narodowych, pielęgnowanie patriotyzmu i świadomości obywatelskiej to tylko, niektóre cele zawiązanego...
Ocalenie od zapomnienia problematyki zesłań Polaków na Sybir, sprawowanie opieki nad „znakami pamięci", podtrzymanie tradycji narodowych, pielęgnowanie patriotyzmu i świadomości obywatelskiej to tylko, niektóre cele zawiązanego w środęSądeckiego Stowarzyszenia Pamięci Sybiru.
Podczas spotkania założycielskiego powołano główne organy Stowarzyszenia. Zarząd tworzą prezes została Jacek Barański, wiceprezesi Alicja Wąsowicz i Józef Zygmunt, skarbnik Barbara Gryźlak oraz sekretarz Renata Uroda. Powołano również Komisję Rewizyjną w skład której weszli: przewodnicząca Zofia Czubak, Alicja Barańska, Anna Gawełda oraz Ryszard Wąsowicz.
- Utrwalanie historii o Golgocie Wschodu jest naszym obowiązkiem, a ocalenie od zapomnienia tysiące często bezimiennych bohaterów i wydarzeń, które stały się fundamentem naszej wolności i niepodległości, najwyższą powinnością - mówił podczas spotkania wiceprezes Józef Zygmunt.
Członkami Stowarzyszenia mogą być członkowie rodzin Sybiraków, instytucje i organizacje o charakterze patriotycznym, przedstawiciele samorządów, placówek oświatowo-wychowawczych oraz wszyscy, którym znana jest tematyka zesłań na Sybir.
- Będziemy działać na wielu płaszczyznach, aby wiedza, którą chcemy przekazać trafiła do jak największego kręgu odbiorców - mówił nowo wybrany prezes Jacek Barański. - Oprócz już znanych, chcemy dotrzeć do jeszcze nie ujawnianych historii i opowieści oraz miejsc pamięci - dodał.
Stowarzyszenie ma charakter otwarty i mogą do niego przystąpić wszyscy, którzy zechcą wesprzeć realizację jego celów.
Opracowanie: BS