Aby zaoszczędzić w przyszłości, teraz trzeba wydać kilka milionów. Władze Powiatu Nowosądeckiego podjęły decyzję o budowie obiektu dla Powiatowego Urzędu Pracy. Jest już gotowy projekt i pozwolenie na budowę. Wstępny szacunkowy koszt inwestycji to ponad 11 milionów złotych.
- Wiem, że kwota może wydawać się wysoka, ale przypomnę, że od wielu lat płacimy blisko pół miliona złotych rocznie za wynajem budynku przy ulicy Nawojowskiej - mówi starosta Marek Pławiak. - Tymczasem możemy wybudować obiekt, który będzie naszą własnością, na naszej działce i z dogodnym dojazdem dla mieszkańców Sądecczyzny.
Nowy PUP ma powstać w Nawojowej. Powiat dysponuje tam dużą działką, dzięki czemu w projekcie znalazł się również parking dla 60 samochodów. Ale nie tylko urząd pracy ma się znaleźć w tym miejscu.
- Na pewno sporo kierowców ucieszy się z faktu, że planujemy przenieść tam część Wydziału Komunikacji – dodaje starosta Marek Pławiak. – Mieszkańcy gminy Nawojowa, Łabowa, Krynica czy Muszyna nie będą musieli dojeżdżać do Nowego Sącza, aby załatwić sprawę. W Nawojowej będzie gdzie zaparkować, a z kolei w budynku przy ulicy Jagiellońskiej w Nowym Sączu nie trzeba będzie stać w kolejkach, aby zarejestrować auto, bo sporo osób załatwi sprawę w Nawojowej. To optymalne rozwiązanie.
Dla tych, którzy twierdzą, że PUP będzie dla nich za daleko, starosta też ma argumenty.
– Odległość pomiędzy obecną siedzibą PUP, a planowanym budynkiem to nieco ponad dwa kilometry – mówi. – Nie jest to więc żadna duża różnica, tym bardziej, że większość osób przyjeżdża do urzędu pracy samochodem. Po drugie – istnieje sprawna komunikacja autobusowa pomiędzy Nowym Sączem a Nawojową.
Co do kwoty inwestycji – władze Powiatu będą zabiegać o środki zewnętrzne na sfinansowanie części robót.
(olsz)
Fot. Wizualizacja budynku PUP w Nawojowej
