Doroczne uroczystości odpustowe ku czci św. Kingi w Starym Sączu...
Niezwykle uroczysty charakter miały obchodzone w Starym Sączu, doroczne uroczystości odpustowe ku czci św. Kingi, której liturgiczne wspomnienie w Kościele przypada 24 lipca. Na święto Pani Ziemi Sądeckiej, patronki samorządów, licznie zjechali wierni i pielgrzymi z odległych zakątków kraju i zagranicy.
Uroczystości odbywały się w kościele przyklasztornym sióstr klarysek, a kulminacyjna suma - przy ołtarzu papieskim na starosądeckich błoniach - została odprawiona pod przewodnictwem biskupa ordynariusza tarnowskiego, Wiktora Skworca.
Po mszy świętej przewodniczący Rady Powiatu Nowosądeckiego Stanisław Wanatowicz i wiceprzewodniczący Jerzy Górka wręczyli biskupowi Skworcowi medal honorowy Zasłużony dla Ziemi Sądeckiej.
Wyróżnienie to zostało w maju przyznane duszpasterzowi tarnowskiemu przez Radę Powiatu Nowosądeckiego jako wyraz wdzięczności za wieloletnią opiekę duszpasterską oraz przewodnictwo w kształtowaniu i rozwijaniu życia duchowego Sądeczan.
Mimo niesprzyjającej pogody na starosądeckie błonia przybyło kilka tysięcy wiernych, którzy w skupieniu wysłuchali Słowa Bożego. Przed i po nabożeństwie odbyła się procesja z relikwiami św. Kingi.
Na uroczystości przybyły poczty sztandarowe oraz liczne delegacje, a wśród nich górnicy soli kamiennej, których święta Kinga jest patronką.
- Dziś Święta Kinga promienieje na nas i pomaga w tworzeniu atmosfery świętości w naszych domach, w miejscu pracy i wszędzie tam, gdzie jesteśmy aktywni. Święci prowadzą nas do Boga, o tym przypomniała nam nasza procesja - mówił w homilii biskup Skworc. - Będąc blisko Chrystusa jesteśmy blisko świętych, ale także blisko siebie.
Dalej ksiądz biskup mówił o świętości na co dzień i solidarności, jaką wykazujemy podczas trudnych chwil. Po raz kolejny wyrazem ludzkiej solidarności była spontaniczna pomoc niesiona szczególnie poszkodowanym w czasie ostatnich nawałnic, niszczących dorobek życia wielu mieszkańców regionu. Tarnowska Caritas samych tylko darowizn pieniężnych dla poszkodowanych zebrała na kwotę 550 tys.
- Za wielkoduszny dar serca, szczere Bóg zapłać - dziękował kapłan.
Głównym wątkiem homilii wygłoszonej na błoniach było wychowanie w trzeźwości. Nawiązując do obchodzonego w Kościele, w sierpniu miesiąca trzeźwości, ksiądz biskup mówił: - Tu i teraz realizuje się nasze powołanie do świętości, jednym z jej imion jest trzeźwość i abstynencja. Troska o trzeźwość to troska o dobro rodziny.
Zaapelował do rodziców, aby dali osobisty przykład, a w wychowaniu stawiali jasne wymagania, motywowane miłością. Zaapelował również do ruchów i stowarzyszeń katolickich o wzmożenie starań na rzecz propagowania trzeźwości w rodzinach i abstynenckiego wychowania młodzieży. Samorządowców biskup napominał o staranniejsze i roztropniejsze podejmowanie decyzji, szczególnie przy udzielaniu koncesji na sprzedaż napojów alkoholowych. Rozważania zakończył słowami św. Pawła: - Żyjmy postępując w sposób godny naszego powołania. - Święta Kingo wspomagaj nas w tym - dodał.
Opracowanie: BS